Branding stacji paliw oczami wykonawcy
UdostępnijBranding stacji paliw oczami wykonawcy
Dzisiaj chcielibyśmy powiedzieć Wam, dlaczego uważamy produkcję reklam i identyfikacji wizualnej stacji paliw (i nie tylko) za niełatwą. W kilku punktach wskażemy trudne strony naszej pracy:
- Żadne zamówienie nie jest standardem.
- Odpowiedź na każde zapytanie wymaga audytu ekipy montażowej w celu określenia długości, wysokości, sposobu mocowania, fundamentowania – jest tak wiele zmiennych dot. wiaty, podsufitki, sposobu montażu otoków, kotwienia pylonu, obudowy słupów, oznakowania sklepu, by pracować tylko na podstawie zdjęć czy rysunków technicznych.
- Żeby skalkulować dany projekt oznakowania stacji paliw, trzeba go najpierw zaprojektować plastycznie, później technologicznie i technicznie — dodatkowy czas i zaangażowanie zespołów, podawanie szacunków jest zbyt ryzykowne.
- Każde miejsce montażu reklam dla stacji benzynowej jest inne, wymaga precyzyjnego audytu i wypełnienia 5-stronicowej checklisty — łatwo o pomyłkę.
- Wiele naszych produktów wyposażonych jest w technologie i urządzenia, które wymagają wiedzy, szkoleń, rozwoju i koordynacji.
- Prototypujemy i ciągle coś tworzymy. Bezdotykowa dezynfekcja Czystojak, whiskomat Glass Vegas, witacz o wysokości 60 m, obrotowy słoń, interaktywny car port, Ławangadrda, zachwycającą formą i śpiewem ptaków — robimy przeróżne elementy reklamowe i okołoreklamowe — to czysta radość tworzenia! Ale również mądry i wszechstronny zespół od inżyniera, przez projektanta po różnych fachowców produkcyjnych.
- Ogromne doświadczenie. Nie ma szkół rzemiosła reklamowego. Często mówimy, że jesteśmy absolwentami Wyższej Szkoły Będów i Porażek. ;) To nazywamy doświadczeniem. To jest bezcenne, często niedoceniane i nie mieści się w tabelkach Excela.
- Bogaty park maszyn i urządzeń, oprogramowanie, suwnice, różnorodna flota — must have.
- Hale produkcyjne i magazynowe o powierzchni kilku tysięcy metrów kwadratowych — bez tego również trudno jest zarządzać procesami produkcyjnymi.
- Certyfikowane ekipy montażowe, które montują na wysokości, alpinistyczne znaki na wieżowcach, ale również 100-tonowe fundamenty i konstrukcje sięgające nieba. Każdy montaż jest inny, bo inaczej przebiega instalacja brandingu stacji paliw, inaczej 50-metrowego witacza przy autostradzie, a w zupełnie innym środowisku i według innych procedur montujemy carporty na lotniskach.
- Większość naszych instalacji wymaga pozwoleń budowlanych, które sami opracowujemy i przygotowujemy we współpracy z plastykami miejskimi i wydziałami architektury.
- Duża zmienność, przestawczość, kilkanaście projektów miesięcznie.
- Wahania cen i dostępności materiałów.
- Zatrudnienie wielu specjalistów z wielu obszarów od inżynierów, plastyków, operatorów maszyn, liderów, brygadzistów i technologów, spawaczy, lakierników, ślusarzy, elektryków, montażystów, kończąc na menedżerach projektu i dziale HR.
- Ludzie i ogromna potrzeba wszechstronnych kompetencji, zwłaszcza na stanowisku Project Managera, który powinien być doradcą, inspiratorem, hybrydą artystyczno- techniczną, a przy tym empatycznym negocjatorem i wybitnym estetą.
Nic, co ma jakąś wartość — nie jest proste.
I nie narzekamy.
Ani trochę.
Może trochę zwracamy Wam uwagę na wszechstronność kompetencji branży producenta reklam.